Otrzymałem raport sanepidu ws. ognisk zachorowań w kraju, prawie 50 proc. z nich jest identyfikowanych w zakładzie pracy; apeluję, aby przechodzić na pracę zdalną – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

W ciągu ostatniej doby w Polsce potwierdzono 14 578 nowych przypadków COVID-19. Zmarło 65 osób, wynika z poniedziałkowych danych resortu zdrowia.

– W ciągu ostatniego tygodnia przyrost obłożenia łóżek przekroczył 4 tysiące; to oznacza, że pandemia to bardzo duże obciążenie dla systemu szpitalnictwa – dodał Niedzielski.

Jego zdaniem najbliższe dwa lub nawet trzy tygodnie przyniosą dalszy wzrost zachorowań. – Obostrzenia, które zadziałały na Warmii i Mazurach, równie skutecznie – szybciej mam nadzieję – zadziałają w skali ogólnopolskiej po to, żeby wyhamować ten wzrost – powiedział minister.

– Rano otrzymałem raport sanepidu, który identyfikuje ogniska zachorowań w ostatnim czasie w kraju. Raport dotyczył ostatnich trzech dni i prawie 50 proc. ognisk zakażeń koronawirusem jest identyfikowanych w zakładzie pracy – powiedział szef resortu zdrowia podczas konferencji prasowej.

To oznacza – jak zaznaczył – że zakład pracy jest dominującym miejscem w generowaniu nowych zakażeń. Minister zdrowia zaapelował, by tam, gdzie to możliwe, przechodzić na pracę zdalną. “To jest bardzo ważne, żebyśmy wrócili do tego trybu pracy zdalnej i w ten sposób ograniczyli możliwość zakażenia” – podkreślił minister.

Zwrócił uwagę, że “rok temu, kiedy mieliśmy do czynienia z dzienną liczbą zakażeń na poziomie 200-300 przypadków, wszyscy w bardzo zdyscyplinowany sposób przestrzegaliśmy obostrzeń, ale też pracowaliśmy zdalnie, ograniczając pierwszą falą zachorowań praktycznie do zera”.

“To już jest ten czas, żebyśmy wrócili z powrotem do tego trybu pracy. Administracja państwowa w dużym stopniu wdraża już ten model. Myślę, że musimy bardzo poważnie ograniczyć naszą mobilność” – dodał Niedzielski.

Artykuł pochodzi ze strony businessinsider.com.pl

fb icon